Mężczyzna nie wiedział jak się nazywa i gdzie mieszka
W miniony poniedziałek (25.03) około godz. 19, dyżurny ciechanowskiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że środkiem jednej z ulic w centrum Ciechanowa idzie mężczyzna. Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego natychmiast pojechali we wskazane miejsce. W tej sytuacji życie i zdrowie osoby pieszej było zagrożone. Po chwili od otrzymanego zgłoszenia funkcjonariusze zauważyli mężczyznę na ul. Fetlińskiej. Sprawiał on wrażenie kompletnie zagubionego i zdezorientowanego. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów. Funkcjonariusze próbowali zdobyć jak najwięcej danych na temat mężczyzny, jednak rozmowa z nim była mocno utrudniona. Mężczyzna nie wiedział, jak się nazywa, gdzie jest, ani gdzie mieszka. Wypowiadał się nielogicznie i miał zaniki pamięci.
Po pewnym czasie mundurowi zauważyli wiszący na szyi mężczyzny nieśmiertelnik, na którym zapisane było imię i nazwisko oraz numer telefonu. Dzięki temu funkcjonariusze nawiązali kontakt telefoniczny z bratem mężczyzny. Mundurowi wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, a po badaniu odwieźli 60-letniego mieszkańca powiatu przasnyskiego do domu i przekazali bliskim. Dzięki reakcji świadka i natychmiastowej interwencji mundurowych cała historia miała szczęśliwy finał.
Policjanci przypominają!
Reagujmy, gdy widzimy osoby zagubione i zdezorientowane w nieodpowiednim miejscu i czasie. Przyczyny mogą być różne: brak orientacji w terenie, choroba czy też nieporadność życiowa. Nasza reakcja może uratować ludzkie życie a zainteresowanie, jakim się wykażemy, na pewno pomoże bezpiecznie wrócić do domu. Jeśli widzisz niepokojącą sytuację, zadzwoń na numer alarmowy 112.
Źródło: KPP w Ciechanowie