Pikieta przed Ratuszem

Już jutro, tj. 31 stycznia br. w godzinach 8:000 – 11:00 odbędzie się pikieta przed Ratuszem w Ciechanowie. Pomysłodawczynią pikiety jest Danuta Ceranowska – kupiec z hali targowej, której (według kobiety) bezpodstawnie wypowiedziano umowę dzierżawy lokalu handlowego w hali. Ratusz jednak odpiera zarzuty mówiąc, że są one bezpodstawne i niezrozumiałe. W pikiecie mają wziąć udział również inni kupcy, którzy tym samym chcą wyrazić swoje poparcie dla Pani Danuty.

Poniżej prezentujemy list P. Danuty Ceranowskiej:

Szanowni Państwo!

Od 25 lat pracuję na bazarze przy stacji PKP. Od 3 lat jestem wdową z 3 dzieci. Sama staram się z ciężarem utrzymać rodzinę.
Jak większość kupców na tym terenie pracowałam w bardzo trudnych warunkach. Długo oczekiwałam na ich poprawę. Od 2011 r. działałam dla dobra naszej kupieckiej społeczności w Komitecie Kupców. Chcieliśmy działać naprzeciwko likwidacji bazaru, a na rzecz poprawy warunków pracy.
Gdy zapadła decyzja budowy Hali, w 2015 r. przedstawicielom kupców, w tym i mnie, zaprezentowano studium zagospodarowania terenu przy dworcu PKP. Na spotkaniu zapewniano nas o tym, że będziemy mieli ogrzewanie i klimatyzację, pawilony dostosowane do potrzeb kupców różnych branż – w tym spożywczej, chemiczno-kosmetycznej, czy warzywnej, oraz parkingi dla klientów, dostawców i parkingi zielone.
Po trzech latach ciszy, w lutym 2018 r. Prezydent poprosił wszystkich kupców na spotkanie i oznajmił, że nie będzie ani klimatyzacji, ani ogrzewania, a jeśli nam się nie podoba, to ma na nasze miejsce 100 osób. Zapewnił jednocześnie, że temperatura w hali nie spadnie poniżej 0°C.
Ta gwarancja Pana Prezydenta skłoniła mnie do przejścia na Halę Targową. Jednak sytuacja w Hali stawała się coraz trudniejsza z powodu nadchodzących mrozów oraz sytuacji na parkingu, który stał się niedostępny dla klientów, a zajęty od wczesnych godzin porannych samochodami osób dojeżdżających do Warszawy.
28 listopada na spotkaniu z Prezydentem zapytałam jak mam zabezpieczyć i ogrzać towar, jeśli nie mam sufitu i jak nam pomoże w tym Pan Prezydent. Odpowiedź była jedna: „nie wiem”. Po 2 dniach otrzymałam wypowiedzenie umowy dzierżawy bez żadnego uzasadnienia.
Złożyłam odwołanie od decyzji, a petycje do Pana Prezydenta w mojej obronie złożyli kupcy i klienci, prosiłam o spotkanie – nic nie pomogło. 454 osoby podpisały się pod listem wzywającym włodarza miasta do cofnięcie decyzji. To znaczący głos mieszkańców, nad którym warto się zastanowić – jednak i to zlekceważył Pan Prezydent.
Dziś Hala Targowa z zewnątrz wygląda ładnie, estetycznie. Szkoda tylko, że nie wszyscy kupcy są mile widziani w tym obiekcie, a każdy tak jak ja za słowa prawdy może być wyrzucony. Zastraszenie jest naszym chlebem powszednim, a ja zostałam uczyniona kozłem ofiarnym.
Nie mam innego sposobu by zdobyć pieniądze na utrzymanie rodziny, ta praca to wszystko, co mam. Prezydent wypowiadając mi umowę pozbawia mnie jedynego źródła utrzymania.

Protestuję nie tylko w swojej sprawie. Protestuję przeciwko traktowaniu ludzi jak rzeczy, dlatego będę 31 stycznia pod Ratuszem w godz. od 8:00 do 11:00 razem z ludźmi, którzy rozumieją szerzący się problem znieczulicy urzędnika. Decyzją Pana Prezydenta stracę wszystko co mam, stracę stanowisko pracy, stracę jedyne źródło dochodów mojej rodziny, a od 1 marca pójdę na bruk.
Proszę o wsparcie – przyjście pod Ratusz 31 stycznia rano. Za każdą chwilę spędzoną na pikiecie w mojej obronie dziękuję.

Z wyrazami szacunku

Danuta Ceranowska

Urząd Miasta na wyżej wymienione zarzuty odpowiedział oświadczeniem, które umieścił na swojej stronie:

Odnosząc się do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, dotyczących kwestii rozwiązania umowy z panią Danutą Ceranowską, wynajmującą lokal w wybudowanej przez miasto hali targowej informujemy, iż:

  1. Nieprawdziwa jest informacja, że pani Danuta Ceranowska reprezentuje pogląd wszystkich kupców z hali targowej. Przedstawiciele kupców z własnej inicjatywy spotkali się dziś w ratuszu z prezydentem miasta, by przedstawić mu swoje stanowisko i odciąć się od działań pani Danuty Ceranowskiej. Publikujemy treść stanowiska podpisanego przez kupców z hali targowej i przekazanego prezydentowi: „My Kupcy pracujący na hali targowej “Bloki” w Ciechanowie odcinamy się od działań Pani Danuty Ceranowskiej, które mają znamiona działań politycznych, uderzające w dobre imię Prezydenta miasta Ciechanów. Wszystkie działania Pani Ceranowskiej były podejmowane bez konsultacji z nami i na własną Jej odpowiedzialność (wywiady w mediach, ulotki, zbiórki podpisów…). Według nas działania Pani Danuty Ceranowskiej uderzają także w dobre imię nas wszystkich pracujących na hali targowej i osób robiących zakupy. Hala targowa została zaprojektowana i wykonana jako “hala zimna” i to jest fakt. Warunki pracy obecnie są znacznie lepsze niż na bazarze przed budową hali. Mamy równocześnie nadzieję, że w przyszłości rozwiązany zostanie problem parkingu na potrzeby hali” (pisownia oryginalna).
  2. Celem budowy hali targowej była poprawa skandalicznych warunków, w jakich pracowali wcześniej kupcy. Hala w nieporównywalny sposób podnosi komfort zarówno sprzedawców, jak i kupujących, co jedni i drudzy w zdecydowanej większości doceniają. Handlujący na dawnym bazarze kupcy mieli pierwszeństwo co do możliwości wynajmu, pod ich potrzeby dostosowano wielkości pawilonów, zachowane zostały dla nich preferencyjne stawki (lokale użytkowe wraz gruntem do 15 m2 – 18 zł za 1 m2, 15-20 m2 – 19 zł za 1 m2, powyżej 20 m2 – 20 zł za 1 m2).
  3. Od początku prowadzone były konsultacje z kupcami, wszyscy doskonale zdawali sobie sprawę, że obiekt będzie „zimną halą”, a nie galerią handlową, w której stawki byłyby nawet cztery razy wyższe. Choć nie było to uwzględnione w pierwotnym projekcie, w trosce o komfort kupców i klientów, w hali na ostatnim etapie realizacji inwestycji zainstalowane zostały klimatyzatory. Urząd Miasta na bieżąco, w miarę możliwości, reagował na prośby i sugestie kupców. Nieprawdziwe są wszelkie stwierdzenia podważające te fakty.
  4. Kupcy podpisując umowy, dokładnie znali warunki panujące w hali targowej. Miasto nie jest w stanie zapewnić warunków galerii handlowej przy zachowaniu tak niskich kosztów po stronie kupców. Z kolei podwyższenie kosztów dla większości oznaczałoby całkowity brak możliwości prowadzenia przez nich handlu.
  5. Nie jest prawdą, że miasto nie szuka rozwiązania w sprawie sufitów nad lokalami. Jednym z wielu przykładów wyjścia na przeciw oczekiwaniom kupców jest właśnie stworzenie możliwości zadaszenia lokali, o co część kupców postulowała. Miasto wystąpiło o opinię rzeczoznawcy ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, który wskazał na brak przeszkód w tym zakresie, określając materiał z jakiego zadaszenie może być wykonane. Konieczna jest także opinia inspektora nadzoru budowlanego. Ratusz zajął się tą kwestią.
  6. Co do temperatury, o tym, że nie spadnie ona poniżej 0 zapewniał inspektor nadzoru budowlanego. Z naszych informacji wynika, że nawet przy dużych mrozach nie było sytuacji spadku temperatury poniżej tej granicy.
  7. Nie jest prawdą, że wypowiedzenie umowy było bezpodstawne. Zawarta w dniu 10 kwietnia 2018 r. umowa z panią Danutą Ceranowską została rozwiązana zgodnie z zawartym w niej punktem, który przewidywał możliwość wypowiedzenia umowy każdej ze stron bez podawania przyczyny, z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Gmina Miejska Ciechanów nie była w stanie spełnić wszystkich oczekiwań pani Danuty Ceranowskiej, w związku z czym umowa została rozwiązania. Starania miasta nie satysfakcjonowały pani Danuty Ceranowskiej, sytuacja okazała się więc patowa. Sugerowanie jakichkolwiek innych powodów rozwiązania umowy z panią Danutą Ceranowską jest bezzasadne i nielogiczne.
  8. Ponadto należy podkreślić, że tekst, który ukazał się 28 stycznia br. na stronie internetowej tygodnika Czas Ciechanowa, nie zawierał stanowiska miasta, stanowiąc jednostronny subiektywny przekaz. Do ratusza nie wpłynęły pytania dotyczące tematu publikacji od autora tekstu. Autor nie podjął żadnej próby kontaktu z ratuszem i uzyskania stanowiska miasta. Rzetelność dziennikarska wymaga konfrontowania wypowiedzi, zaprezentowania stanowisk obydwu stron, co powinno być podstawą informacji. Rolą mediów jest obiektywne przedstawianie faktów, przedstawianie racji wszystkich stron. Jakiekolwiek inne podejście może świadczyć o stronniczości i próbach manipulacji, co kłóci się z podstawowymi standardami dziennikarstwa.

Powód rozwiązania umowy przez miasto był jednoznaczny, była to kwestia indywidualna. Sformułowania pani Danuty Ceranowskiej, odwołujące się do emocji, nawołujące do pikiety, przypisujące miastu i prezydentowi postawy i zachowania, które nie miały i nie mają miejsca, są bezpodstawne oraz niezrozumiałe.

Będziemy monitorować całą sprawę!

Foto: FB Pikieta pod Ratuszem w Ciechanowie

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*