— Częścią unijnych sankcji powinna być blokada na ropę, gaz i węgiel z Rosji. KE powinna zdecydować się na embargo na rosyjski węgiel. Rozmawiałem z premierem Australii m.in. o dostawach tego surowca do Polski — powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas środowej konferencji prasowej.

Po spotkaniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem polski premier został zapytany, czy jest gotowy, by nie czekać na decyzje Unii Europejskiej i samodzielnie wprowadzić embargo m.in. na sprowadzany z Rosji węgiel.

– Potrzebujemy jednego słowa zapewnienia ze strony Komisji Europejskiej, że Polska nie zostanie znowu ukarana za to działanie – i wówczas będziemy gotowi na wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel – podkreślił.

Szef Rady Europejskiej Charles Michel przekonywał, że priorytetem jest obecnie wdrożenie dotychczasowych sankcji, uzgodnionych z partnerami i sojusznikami UE. Jego zdaniem reakcja była “bardzo stanowcza”, jako że sankcje obejmą oligarchów i rosyjskie elity, w tym także prezydenta Rosji. – Pracujemy także, by być gotowymi, jeśli rozważane będą inne opcje. Ale w tym momencie wprowadzamy to, o czym już zdecydowaliśmy – powiedział.