Studia to najlepszy czas w życiu człowieka...i wcale nie chodzi o ZABAWĘ
Poznajcie kolejnego bohatera naszej rozmowy ,,Porozmawiajmy o…”. Tym razem jest to studentka pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej w PUZ im. Ignacego Mościckiego w Ciechanowie oraz pełnomocnik ds. juwenaliów i
koordynator ds. promocji Rady Uczelnianej Samorządu Studentów, Małgorzata Banasiak.
Małgosia z optymizmem i entuzjazmem patrzy w przyszłość. Twierdzi, że studia to najlepszy czas w życiu młodego człowieka. I tu Was pewnie rozczaruję, bo nie chodzi jej o zabawę, a raczej o to, że jest to czas wielu możliwości, poszerzania horyzontów, czas poznawania nowych ludzi i nawiązywanie kontaktów, które mogą przydać się w życiu dorosłym. Zresztą przekonajcie się sami, jak to jest być młodym i zaangażowanym w życie społeczne studentem 😉
Red.: Skoro wybrałaś taki kierunek, to rozumiem, że lubisz dzieci? Nie należysz do tych osób, które gdy tylko je widzą, to uciekają na drugą stronę ulicy?
Małgorzata: Na szczęście nie uciekam przed dziećmi 😀 Lubię pracę z dziećmi, wymaga ona m. in. cierpliwości, wielogodzinnego przygotowania czy odpowiedniej diagnozy potrzeb dziecka, ale sukcesy dydaktyczne i wychowawcze uczniów wynagradzają włożony czas i wysiłek. Nauczanie najmłodszych to ogromna odpowiedzialność ale równoważy ją satysfakcja z widocznych efektów pracy.
Red.: Dlaczego pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna wg Ciebie to dobry kierunek studiów?
Małgorzata: Jak to mówią wszystko jest dla ludzi ale nie wszystko dla wszystkich. Praca z dziećmi ma swoją specyfikę przez co wymaga odpowiednich cech osobowościowych tj. empatia, odpowiedzialność, kreatywność, odporność psychiczna czy asertywność. Biorą pod uwagę ten aspekt nie możemy powiedzieć, że jest to dobry kierunek studiów dla wszystkich, nie mniej jeśli ktoś odnajduje w sobie m. in. wyżej wymienione cechy jest już w połowie drogi do sukcesu. Moim zdaniem jest to dobry kierunek studiów choćby ze względu na ogromną wiedzę interdyscyplinarną. Podczas pięcioletnich studiów magisterskich omawiamy zagadnienia od biomedycznych podstaw rozwoju, poprzez emisję głosu, historię wychowania, socjologię,aspekty nauczania języka angielskiego, szeroko pojętą psychologię i filozofię, metodyki poszczególnych edukacji, kończąc na prowadzeniu badań naukowych. Drugim ważnym aspektem jest szeroki wachlarz praktyk, podczas dziesięciu semestrów realizujemy wiele godzin obserwacji jak i prowadzenia zajęć w różnego rodzaju placówkach tj. przedszkola, szkoły czy poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Miejsca praktyk wybieramy sami także możemy spróbować swoich sił w miejscach o różnej specyfice pracy.
Red.: Czasami jest tak, że wybór kierunku studiów to impuls. W miarę upływu czasu okazuję się, że akurat ten kierunek nie jest dla nas, że podjęliśmy błędną decyzję a nasza ścieżka zawodowa, będzie wyglądać zupełnie inaczej. Jak jest z Tobą? Trafny wybór? Studia nie zniechęciły Cię do przyszłego zawodu? Będziesz się w nim realizować?
Małgorzata: Jeśli chodzi o wybór kierunku miałam to szczęście, że pracowałam w przedszkolu jeszcze przed rozpoczęciem studiów. Dzięki temu miałam możliwość sprawdzi się w pracy z dzieckiem jak i poznać „od kuchni” pracę w przedszkolu. Właśnie to doświadczenie skłoniło mnie do podjęcia jednolitych studiów magisterskich na tym kierunku. Studia na pewno nie zniechęciły mnie do wykonywania tego zawodu ale odsłoniły jego aspekty o których mniej się mówi w pracy nauczyciela tj. prowadzenie ogromu dokumentacji, wielogodzinne przygotowanie się do zajęć „po godzinach” czy aspekt finansowy. Śmiało mogę powiedzieć, że chciałabym sprawdzić się w pracy nauczyciela, ponieważ poświęciłam znaczna część swojego życia na przygotowanie do tego momentu a co przyniesie przyszłości to myślę, że opowiem za kilka lat :D.
Red.: A jakie są Twoje pasje? W jaki sposób lubisz spędzać wolny czas?
Małgrzata: Od 2021 roku moją pasją stała się działalność samorządowa i to jej poświęcam znaczną część wolnego czasu. Organizacja wydarzenia, imprez, tworzenie grafik czy prowadzenie social mediów to właśnie to czemu poświęcam wolny czas. Poza samorządem kocham polskie morze i to właśnie tam ładuje pokłady cierpliwości jak i baterie do działania. Podczas krótkiego wypoczynku często pada na poznanie zabytków, których nie brakuje choćby w naszym województwie. Na codzień wolny czas spędzam na wydarzeniach organizowanych w naszym mieście, gotują lub odpoczywając w domu rodzinnym.
Red.: Podpytaliśmy i wiemy, że jesteś aktywną studentką. Działasz również w Samorządzie Studenckim. Dużo projektów realizujecie?
Małgorzata: Jak już wspomniałam działalność samorządowa od kilku lat stała się moją pasją. Aktualnie wszyscy odpoczywamy i zbieramy siły na następny rok akademicki. Jednak podczas prywatnych spotkań rozmawiamy już na temat otrzęsiny, juwenaliów, szkoleń, zjazdów branżowych czy konferencji krajowych. Zbliża się także historyczne wydarzenie w naszej Alma Mater co również jest tematem wielu rozmów. Z pewnością mogą powiedzieć, że największym wydarzeniem w przyszłym roku będą dla nas Juwenalia 2024 ale nie zabraknie też innych projektów o których na bieżąco będzie informować na naszych SM.
Red.: Bycie pełnomocnikiem ds. Juwenaliów RUSS oraz koordynatorem ds. promocji RUSS to pewnego rodzaju wyzwanie i chęć samorealizacji na różnych płaszczyznach?
Małgorzata: Dokładnie, działalność samorządowa wiele mnie nauczyła na wielu płaszczyznach i mogłabym opowiadać o tym godzinami. Dzięki niej poznałam dziesiątki wspaniałych samorządów z wielu uczelni z całej Polski, którzy wprowadzili mnie w ten świat, pokazali jego możliwości oraz nadal rozwiewają moje wątpliwości najczęściej w późnych godzinach nocnych, za co serdecznie dziękuję. Dzięki działalności samorządowej miałam możliwość koordynować małe projekty charytatywne jak i brać udział w organizacji największego wydarzenia na naszej Uczelni – Juwenaliów.
Nie zliczę ile wartościowych osób poznałam dzięki tej działalności, samorządowców, władze miasta i Uczelni, redaktorów lokalnych mediów, szkoleniowców, reprezentantów wielu firm lokalnych jak i ogólnopolskich oraz wielu innych. Nie sposób wymienić wszystkich, ale każdy kto pracuje w podobnym sektorze zrozumie co mam na myśli. Nawet ten wywiad nie odbyłby się gdyby nie miejsce w których się znalazłam dzięki Samorządowi. Zdobyłam niesamowite doświadczenie i czystym sumieniem każdemu polecam angażować się społecznie.
Red.: Czemu wybrałaś akurat PUZ?
Małgorzata: Na PUZ, a w tamtych czasach jeszcze Państwową Wyższą Szkołę Zawodową zdecydowałam się ze względu na polecenie studiującej już tu mojej przyjaciółki. Nie bez znaczenia był też fakt, że Uczelnia jest oddalona niecałe 50 km od mojego domu rodzinnego oraz oferuje zakwaterowanie w Akademiku w którym mieszkałam ponad 3 lata. Z racji, że jest to Uczelnia państwowa studia na kierunku dziennym są bezpłatne co umożliwiło mi stuprocentowe skupienie się na studiowaniu. Wielkim plusem jest też elastyczny plan zajęć co wielu studentom pomaga pogodzić studia z pracą zawodową.
Red.: Poleciłabyś PUZ innym potencjalnym studentom, którzy stoją przed dylematem wyboru odpowiedniej Uczelni?
Małgorzata: Tak. Nasza Uczelnia stwarza wiele możliwości wystarczy tylko odważnie wyciągnąć po nie rękę. W tym momencie trwa rekrutacja także, zapraszam wszystkich do rozpoczęcia naukowej przygody. Moim zdaniem czas studiów to najlepszy czas w życiu młodego człowieka, pełen możliwości, nowych kontaktów, które nierzadko będziemy wykorzystywać w dorosłym życiu oraz sytuacji których nie mielibyśmy możliwości doświadczyć gdyby nie wspomniany czas i miejsce. Uczelnia kształci na 12 kierunkach więc myślę, że każdy znajdzie tu miejsce dla siebie, szczegóły rekrutacji oczywiście na naszej stronie internetowej puzim.edu.pl.
Red.: Po ciężkim jak mniemam roku akademickim czas na przerwę od nauki. Jakie plany na wakacje? Odpoczynek czy raczej praca?
Małgorzata: Ostatnie miesiące były ciężkie prywatnie jak i zawodowo także w najbliższych tygodniach stawiam na odpoczynek i przygotowanie do kolejnych wyzwań i projektów których efekty już w październiku.
Red.: W takim razie udanego wypoczynku. Dziękuję za rozmowę.
Małgorzata: Również dziękuję.

Fot.: arch. prywatne Małgorzata Banasiak