Trafił do szpitala pod eskortą policji
Do zdarzenia doszło wczoraj we wtorek, tj. 25 czerwca br. Zainteresowanie funkcjonariusza z Wydziału Ruchu Drogowego wzbudził samochód, którego kierowca jechał za radiowozem i migał światłami. Policjant zatrzymał się, by sprawdzić, co jest powodem takiego zachowania. Okazało się, że kierowca potrzebował pomocy. Wiózł kolegę, który uległ wypadkowi w pracy, podczas wykonywanej pracy. Do oka dostała mu się silnie żrąca substancja, która mogła spowodować utratę wzroku.
Mężczyzna poprosił o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala. Policjant wiedział, że w takiej sytuacji liczy się każda minuta, natychmiast skontaktował się z dyżurnym komendy i podjął pilotaż forda do szpitala.
Natychmiastowa reakcja policjantów i sprawnie przeprowadzona interwencja pozwoliła na udzielenie choremu bardzo szybko profesjonalnej pomocy medycznej.